Śpiew a rejestr gwiazdkowy

Z pewnością niejednokrotnie byliśmy pod wrażeniem zdolności wokalnych artystów występujących na koncertach. Najbardziej efektowne są rejestry gwiazdkowe, czyli takie modulowanie własnym głosem, aby osiągnąć brzmienie w najwyższych tona skali dźwiękowej. Profesjonalnie rzecz ujmując, jeżeli wokalista czy śpiewak osiągnie ton c3 to jednoznacznie rozpoczął on rejestr gwizdkowy. Osiągnięcie go jest możliwe poprzez odpowiednie i kontrolowane napięcie strun głosowych. Ważne jest tutaj miejsce drgania owych strun, gdyż nie drgają one na całej długości, jak w przypadku wydobywania normalnego dźwięku, a jedynie w jednym miejscu, ale z wysoką częstotliwością.

Dzięki takiemu stanowi możliwe jest wydobycie dźwięków wyższych niż falset, czyli powyżej wysokiego c. Co więcej, takie napięcie strun pozwala nawet na osiągnięcie brzmień powyżej sopran koloraturowy. Niestety, osiągnięcie rejestru gwiazdkowego nie pozwala na modulowanie i artykułowanie głosem a jedynie na utrzymanie danego brzmienia. Ponadto, próby artykulacji głosem po osiągnięciu rejestru gwiazdkowego mogą być niebezpieczne dla śpiewaka – prowadzą do uszkodzenia aparatu głosowego.